Woźniak, członek rady nadzorczej opolskiego MZK, podkreśla, że prawo nie pozwala na skorzystanie z ustawy takim miastom jak Opolu, które ma miejską komunikację.
- A przecież wykonują one taką samą działalność, jak spółki powstałe na bazie dawnych PKS-ów. Brak możliwości dofinansowania ich kursów zaskakuje nierównowagą rynkową - komentuje Woźniak i deklaruje, że jeśli zostanie wybrany posłem, to będzie zabiegał o uwzględnienie miejskich przedsiębiorstw komunikacyjnych w ustawie, którą lewicowy kandydat generalnie krytykuje.
Dowiedz się więcej
- Miały być na to 3 mln zł, a w tym roku mamy ledwie 300 mln zł (na ostatni kwartał - red.), a w przyszłym 800 mln zł - utyskuje Piotr Woźniak. Problem w tym, że nawet niskie na ten rok pule udało się samorządom wykorzystać w niewielkim zakresie.
Na Opolszczyźnie pozytywnie rozpatrzono 13 wniosków na ponad 1,1 mln zł z ponad 11,6 mln zł, które są do dyspozycji.
Woźniak zapowiedział też, że spotka się z prezydentem Opola, żeby porozmawiać m.in. o biletach senioralnych, po czym przedstawi swoje propozycje w tej sprawie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?