Podwyżka. Ile zapłacimy za bilet MZK w Opolu?

Artur Janowski [email protected] 77 44 32 601
Jednorazowe bilety MZK zdrożeją z 2,30 zł na 2,60 zł. (fot. archiwum/sm)
Jednorazowe bilety MZK zdrożeją z 2,30 zł na 2,60 zł. (fot. archiwum/sm)
Od 1 marca zapłacimy więcej za autobusowe bilety jednorazowe. Ceny biletów miesięcznych używanych na terenie miasta pozostaną bez zmian.

Taka propozycja padła wczoraj w urzędzie miasta i jest próbą kompromisu pomiędzy radnymi Platformy Obywatelskiej i prezydentem.

Zobacz: PKP Intercity. Bilety będą droższe

- W obecnej formie uchwała o podwyżce wszystkich cen biletów jest trudna do przyjęcia - przyznaje Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu popierającego prezydenta.

Przypomnijmy, że rozmowy o 11-procentowej podwyżce cen biletów trwają od kilku tygodni w ratuszu.

Uchwała dotycząca wyższych cen wynikała z wniosku MZK

Spółka, co roku przewożąca około 20 milionów pasażerów, w tym ma spore problemy z dopięciem budżetu.

Powodem są rosnące ceny paliw i wyższy podatek VAT

Swoje dołożył także ubiegły rok - na wielu ulicach prowadzono prace drogowe, autobusy, stojąc w korkach, więcej spalały paliwa.

Zobacz: Uwaga! Kontrolerzy biletów będą mieć nowe prawa

Tymczasem uchwała wzbudziła poważne wątpliwości wśród radnych i to nie tylko opozycji. Odrzuciły ją trzy komisje.

- Pomysł z podwyżką cen tylko biletów jednorazowych zaakceptował już prezydent, skarbnik miasta, prezes MZK - zaznacza Kubalańca. - Szacujemy, że dzięki temu do budżetu spółki wpłynie dodatkowo milion złotych. Pani skarbnik zadeklarowała z kolei, że w budżecie miasta znajdzie jeszcze 500 tysięcy złotych, dzięki którym nie trzeba będzie podwyższać cen biletów miesięcznych.

Kubalańca przekonuje, że takie rozwiązanie jest dobre i zachęci opolan do kupowania biletów miesięcznych.

- Ci, którzy stale korzystają z usług MZK, nie zostaną dotknięci podwyżką - mówi Kubalańca.

Radny zaznacza jednak, że nie uda się uniknąć podwyżki cen biletów miesięcznych dla pasażerów dojeżdżających spoza Opola.

- Nie możemy do nich dopłacać, ale mamy nadzieję, że władze Opola porozumieją się z gminami sąsiednimi, a te zdecydują się na dopłaty do przejazdów - podkreśla Kubalańca.

Wczoraj nad kompromisową propozycją radził klub radnych PO. Późnym wieczorem radni zdecydowali, że poprą podwyżkę w takiej formie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska