- Wczoraj zapewniał pan, że będzie wyjaśniał, dlaczego SOR-y działają na przemian. Co udało się ustalić?
- Poprosiłem oba szpitale o dane, ile osób trafiało na ich SOR-y w poszczególnych dniach. Czasami mieli więcej pacjentów, czasami mniej, ale nie było tak, żeby nie przyjęli nikogo.
- Nie dziwi pana to, że różnica między poszczególnymi dniami wynosi czasami nawet 100 osób?
- Pacjenci od lat byli przekonani, że szpitale dyżurują na przemian i to jest efekt.
- Nie, to efekt systematycznej dezinformacji pacjentów prowadzonej w tych szpitalach. Mamy nagranie, które tego dowodzi.
- Informacja, którą pani dostała, jest naganna, bo odsyłanie pacjentów jest niedopuszczalne.
- Ale nagminne, o czym świadczą sygnały od pacjentów.
- To nie może być działanie nagminne. Gdyby tak było, to co drugi dzień dany szpital w ogóle nie zaopatrywałby pacjentów w ramach SOR, tylko odsyłał do drugiej placówki. W moim przekonaniu tak się nie dzieje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?