Rosenmontag – tradycja znad Renu

Krzysztof Ogiolda
O karnawałowych zwyczajach i Różanym Poniedziałku w krajach języka niemieckiego opowiadała Monika Wójcik-Bednarz.
O karnawałowych zwyczajach i Różanym Poniedziałku w krajach języka niemieckiego opowiadała Monika Wójcik-Bednarz. Fot. Krzysztof Ogiolda
Jak świętuje się Rosenmontag w krajach języka niemieckiego, w Niemczech, w Austrii i w Szwajcarii można się było dowiedzieć właśnie w poniedziałek przed Środą Popielcową w Bibliotece Austriackiej w Opolu.

Począwszy od Tłustego Czwartku w Niemczech i w krajach sąsiadujących rozpoczyna się szczyt karnawałowego szaleństwa. Ten dzień nosi nazwę Weiberfastnacht.

- W dawnych czasach tego dnia kobiety – na co dzień pozostające w cieniu mężczyzn (nie udzielały się w polityce ani w życiu społecznym) przejmowały władzę w miastach. Mężczyźni dla odmiany chętnie przebierali się w szaty kobiece – opowiada Monika Wójcik-Bednarz, kierownik Biblioteki Austriackiej. - Ta zamiana ról była częścią karnawałowego wywrócenia świata na lewą stronę, dzięki czemu można sobie było na wiele zachowań pozwolić.

Pani Wójcik- Bednarz podkreśla, że Rosenmontag (poniedziałek przed Środę Popielcową) przybiera w Niemczech, a szczególnie nad Renem od Moguncji do Kolonii, przede wszystkim formę karnawału ulicznego.

- To jest bardzo demokratyczny zwyczaj, bawić się może każdy – dodaje. - Trwa przecież karnawał, nazywany w Niemczech Karneval, Fastnacht, Fasching lub określany mianem „piątej pory roku”.

Największy w Niemczech uliczny pochód w Różany Poniedziałek odbywa się zwykle w Kolonii i uczestniczy w nim nawet ponad milion osób. Właśnie w tym mieście odbył się 10 lutego 1823 roku pierwszy zorganizowany oficjalnie pochód karnawałowy.

- W Nadrenii przebierańcy mają na sobie bardzo kolorowe mundury nawiązujące do uniformów wojsk napoleońskich. Uliczne korowody były m.in. formą wyśmiania francuskiej okupacji w Nadrenii w tamtym okresie – dodaje Monika Wójcik Bednarz. - Jeszcze dawniejszych czasów sięga zwyczaj wyśmiewania przedstawicieli władz, polityków. Ich karykaturalne sylwetki są pokazywane na specjalnych wozach, z których rzuca się też w tłum słodycze. Aż do naszych czasów przetrwał zwyczaj przemawiania – najlepiej w miejscowej gwarze – do beczki wina. W tych przemówieniach można ostro polityków krytykować, a obrażać się nie wypada. W Nadrenii Rosenmontag jest zwyczajowo wolny od pracy.
Samą nazwę tego dnia jedni wywodzą aż z XI w. i zwyczaju wręczania przez papieża karnawale złotej róży jakiejś zasłużonej osobie. Bracia Grimm proponowali inne wyjaśnienie. Według nich nazwa ta pochodzi od słowa Rasenmontag, (słowo „rasen” oznacza „szaleć, wariować”). Dzisiejszy Różany Poniedziałek był więc historycznie „rasender Montag” - „szalonym poniedziałkiem”.
ą

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska