W lutym tego roku prawie 50 wolontariuszy ekologicznych wyruszyło jednocześnie w Jeseniki, aby przeprowadzić akcję liczenia dzikich zwierząt. Sprawdzali ślady, nasłuchiwali, obserwowali. Potem specjaliści zebrali cały materiał i wyciągnęli wnioski. Okazały się bardzo pozytywne.
W centralnych Jesenikach stwierdzono występowanie rysia i co najmniej dwóch par wilków, które bytują tu stale. W opinii przyrodników w rejonie Niedźwiedziego Wierchu może powstać wilcza wataha.
Poprzednie liczenie dzikich drapieżników, przeprowadzone 10 lat wcześniej, nie ujawniły obecności tych gatunków. W ostatnich latach fotopułapki notowały jednak pojedyncze wilki. Rysie były obserwowane w Jesenikach przed rokiem 2000. Ich zaniknięcie łączy się z działalnością kłusowników. Tegoroczne obserwacje potwierdziły obecność także ginącego sokoła wędrownego i żurawi krzykliwych.
Na czeskim pograniczu zdarzały się już przypadki ataków wilków na zwierzęta gospodarcze. Dochodziło do tego w Supikovicach, Bernarticach, Brannej i w rejonie Jawornika czyli stosunkowo blisko granicy. W Brannej zginęło 30 owiec.
W związku z potwierdzoną obecnością drapieżników w górach, przyrodnicy apelują do turystów o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa: Unikanie samotnych wędrówek, trzymanie się wyznaczonych szlaków i trzymanie psów na uwięzi.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?