Gospodarze po ostatniej porażce z Olesnem zmienili ustawienie (w obronie zagrali dotychczasowi pomocnicy Kierdal i Łebkowski), ale przede wszystkim zagrali z większą determinacją i konsekwencją. Przed przerwą wykorzystali też dwa błędy miejscowych.
Najpierw po strzale Ściańskiego piłka trafiła w słupek, nie wybił jej obrońca, a formalności dopełnił Jędrzejczyk. Następnie sytuacja się powtórzyła, ale tym razem strzał Ściańskiego sparował bramkarz, a do siatki piłkę wpakował Tracz. Napastnik Po-Ra-Wia 4. min później tylko dostawił nogę do piłki zagranej dokładnie przez Jędrzejczyka.
Po przerwie paczkowianie już więcej ryzykowali, mieli kilka stałych fragmentów gry, a Niziołek po dośrodkowaniu zaskoczył bramkarza i chyba siebie samego. Piłka posłana w pole karne wpadła za „kołnierz” bramkarza. Goście odpowiedzieli nie raz. Szanse zmarnowali Szafarczyk i Jędrzejczyk, ale wreszcie po ich akcji podwyższył K. Stachura. Ten ostatni następnie wyłożył piłkę Szafarczykowi, ten wygrał pojedynek jeden na jeden z obrońcą i pokonał Margasińskiego.
- Rywal był skuteczny, walczył agresywnie, a u nas tego brakowało – dodał Krótkiewicz. - Nie poprawiliśmy swojej sytuacji, ale są jeszcze trzy mecze i do końca musimy walczyć.
- Graliśmy mądrze z tyłu i dobrze atakowaliśmy, więc sytuacje się mnożyły – podsumował Mariusz Janik z Po-Ra-Wia. - Rywal zostawił nam wiele miejsce, a Ściański co chwila był niepilnowany w polu karnym.
Sparta Paczków - Po-Ra-Wie Większyce 1-5 (0-3)
0-1 Jędrzejczyk - 19., 0-2 Tracz - 31., 0-3 Tracz - 35., 1-3 Niziołek - 61., 1-4 K. Stachura - 84., 1-5 Szafarczyk - 90.
Sparta: Margasiński - Kowalski, Bogdanowicz, B. Olszewski, M. Olszewski - Niziołek, Pawełek (46. Szwarga), Bobiński, Osuchowski (84. Kurowski) - Pach (69. Michaliszyn), Gucwa. Trener Marcin Krótkiewicz.
Po-Ra-Wie: Bil - Matyja, Rypa, Kierdal, Łebkowski - S. Stachura (79. Szafarczyk),
Kozołup, Atroszko (81. Blaucik), Ściański, Jędrzejczyk - Tracz (71. K. Stachura). Trenerzy Kamil Stachura i Mariusz Janik.
Sędziował Maciej Kosarzecki (Opole).
Żółte kartki: Bogdanowicz, Kowalski - Ściański. Czerwona kartki: Kowalski (73.) - Ściański (84.).
Widzów 50.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
