Sierżant Kania próbował przejąć dane do kont bankowych. Mieszkańcy Krapkowic nie dali się nabrać

Mężczyzna dzwonił w poniedziałek do kilku przypadkowych osób w Krapkowicach na (co ważne) telefon stacjonarny.

Twierdził, że konto bankowe potencjalnych ofiar jest zagrożone przez hakera. Fałszywy „policjant”, który za każdym razem przedstawiał się jako starszy sierżant JACEK KANIA zapewniał, że w związku z działalnością hakera, który posiada wszystkie dane do konta bankowego poszkodowani stracą wszystkie swoje oszczędności.

"Policjant" zapewnił, że można się tego ustrzec zakładając nowe konto bankowe, na które za „pomocą” oszusta dokona się przelewu oszczędności.

Powyższy model jest obecnie najczęściej stosowaną przez oszustów próbą wyłudzenia pieniędzy na „fałszywego policjanta i hakera”.

Na szczęście wszystkie osoby, mieszkańcy Krapkowic do których wczoraj dzwonił mężczyzna przedstawiając się za fałszywego policjanta nie uwierzyły w historie wymyśloną przez przestępcę i natychmiast informowały policjantów w Krapkowicach o próbach oszustw.

Policjanci apelują o rozwagę przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych.

Nie przekazujmy pod żadnym pozorem danych do kont bankowych, a także pieniędzy osobom obcym - podkreśla Jarosław Waligóra z krapkowickiej policji.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast poinformować policję, dzwoniąc pod numer 112 lub 997.

POLECAMY:

Zobacz: TOP Muzyczny - nowości światowe