Gmina Lubrza działając w porozumieniu z 12 innymi gminami z południowej Opolszczyzny, zaskarżyła do WSA zarządzenie burmistrza Nysy, wprowadzające nowe stawki na składowisku w Domaszkowicach pod Nysą.
Z instalacji w Domaszkowicach korzysta 19 gmin, które hurtowo dowożą tu swoje odpady komunalne. Składowiskiem zarządza nyska spółka komunalna Ekom. Jej prezes wystąpił do burmistrza Nysy o podniesienie opłat głównie dlatego, że od 1 stycznia sam musi odprowadzać do urzędu marszałkowskiego znacznie wyższą tzw. opłatę środowiskową, od każdej deponowanej tony odpadów. Wymagają tego przepisy unijne.
W swojej skardze Lubrza argumentuje, że zarządzenie burmistrza o wyższych stawkach ma charakter powszechny, bowiem faktycznie dotyczy mieszkańców wielu gmin. Powinno być więc opublikowane w dzienniku urzędowym województwa, a nie tylko w Biuletynie Informacji Publicznej Nysy. Lubrza w imieniu 13 gmin wystąpiła przeciwko Ekomowi do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Podwyżki za odpady były za duże, wyniosły ponad 40 procent - komentuje wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. - Uważamy, że powinniśmy dostać bardziej precyzyjną informację, jakie są koszty obsługi składowiska w Domaszkowicach. Mamy wątpliwości czy nie jesteśmy obciążani innymi kosztami działania tej firmy.
Wyższe stawki obowiązują od lutego. Dotychczas żadna gmina nie wprowadziła podwyżek opłaty za odpady dla mieszkańców.
OPOLSKIE INFO - 13.07.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?