Starosta kędzierzyńsko-kozielski może ocalić stołek

Daniel Polak
Starosta ma w radzie powiatu wielu wrogów, ale bronią go wyniki pracy. RIO uznała właśnie, że Widłak i członkowie zarządu powiatu dobrze wydawali publiczne pieniądze.
Starosta ma w radzie powiatu wielu wrogów, ale bronią go wyniki pracy. RIO uznała właśnie, że Widłak i członkowie zarządu powiatu dobrze wydawali publiczne pieniądze. Daniel Polak
Skazywany na porażkę Artur Widłak ma spore szanse, aby dotrwać co najmniej do końca kadencji. Oręż z rąk samorządowców, którzy szykowali przewrót w powiecie, wytrąciła im Regionalna Izba Obrachunkowa.

Wielu kędzierzyńskich samorządowców jeszcze kilka tygodni temu nie postawiłoby złamanego grosza na to, że starosta Widłak przetrwa polityczną burzę. Radni Platformy Obywatelskiej i Mniejszości Niemieckiej ostrzyli już szable i szykowali się do przewrotu, który - jak mówiło się w kuluarach - miał wynieść na stanowisko starosty szefową kędzierzyńskiej Platformy Obywatelskiej Małgorzatę Tudaj. Wstępem do tego było nieudzielenie zarządowi powiatu absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu, co było jednoznaczne ze złożeniem wniosku o odwołanie zarządu.

Regionalna Izba Obrachunkowa uznała jednak, że radni złamali prawo podejmując uchwałę o nieudzieleniu absolutorium. Głosując w tej sprawie radni powinni być obiektywni i decydować o ocenie w oparciu o fakty a nie kierować się politycznymi pobudkami.

Tymczasem rajcy nie udzielając w czerwcu absolutorium skrytykowali starostę i jego najbliższe otoczenie za sposób wydawania pieniędzy w roku 2011. Tyle, że wielu z nich miało problemy z merytorycznym uzasadnieniem, co konkretnie Artur Widłak i jego współpracownicy robili źle. - To była decyzja polityczna, a nie merytoryczna - twierdzi Widłak. Decyzja także bardzo ważna w skutkach, bowiem nieudzielenie absolutorium jest tożsame ze złożeniem wniosku o głosowanie nad odwołaniem zarządu powiatu.

RIO, która kontroluje pracę samorządów, uważnie przyjrzała się jednak uchwale o nieudzieleniu absolutorium i uznała ją za niezgodną z prawem. Dlaczego? Bowiem radni nie uzasadnili, że zarząd powiatu faktycznie naruszył dyscyplinę finansów publicznych, czy też nie wykonał budżetu. Wręcz przeciwnie, Izba uznała, że starosta dobrze wydawał pieniądze, sprawdzając plan wydatków i jego realizację. Głosowanie nad odwołaniem niesłusznie oskarżanego o niegospodarność zarządu powiatu ma się odbyć pod koniec sierpnia. Jeśli radni odwołają starostę, jego zastępcę i pozostałych dwóch członków zarządu, wówczas zdymisjonowani samorządowcy będą mogli domagać się sprawiedliwości w sądzie. Radni powiatowi nie są na razie chętni do rozmowy na temat tego, jaką ostatecznie podejmą decyzję.

- Poczekajmy do głosowania - usłyszeliśmy od Henryka Chromika, radnego Platformy Obywatelskiej. Jeden z radnych nieoficjalnie powiedział nam, że czerwcowe głosowanie za nieudzieleniem absolutorium zarządowi powiatu objęte było dyscypliną klubową. Obecnie władzę w powiecie sprawuje Komitet Tomasza Wantuły, który w czteroosobowym zarządzie powiatu ma trzech członków (sam Widłak do niedawna był w PO, ale został wykluczony z kędzierzyńskich struktur tej partii). Władzę przejąć chce teraz Platforma Obywatelska i Mniejszość Niemiecka. Ta ostatnia rządziła powiatem, bądź tworzyła współrządzące koalicje przez ostatnie 12 lat.

Odwołanie starosty, które głosowane będzie pod koniec sierpnia, może zostać uchwalone zwykłą większością głosów, czyli wystarczy, że za będzie 11 z 21 radnych. Jak dowiedziała się jednak nto, radni nie chcą jednak brnąć w spór prawny i uszanują decyzję RIO.

Teoretycznie mogą jeszcze złożyć wniosek o odwołanie starosty w oderwaniu od sprawy nieudzielenia absolutorium, ale w tym przypadku potrzebnych będzie więcej głosów, konkretnie 13 z 21. - A o to może być bardzo trudno - mówi jeden z rajców. - Wiele wskazuje więc na to, że starosta jednak zachowa stołek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska