To był bardzo jednostronny mecz. Porażka LZS Starowice Dolne 0:4 w meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry

Ostatnia w tabeli ekipa LZS-u Starowice Dolne nie jechała do Tarnowskich Gór w roli faworyta. Chociaż obie drużyny walczą o utrzymanie, to Gwarek znajdował się nad strefą spadkową, nad którą miał 4 punkty przewagi.

W rundzie jesiennej oba zespoły spotkały się w Starowicach Dolnych, gdzie padł bezbramkowy remis.

Zespół z Opolszczyzny już nie raz pokazał, że nie należy go jednak przedwcześnie skreślać. Chociażby w jesiennym meczu z LKS-em Goczałkowice-Zdrój, który wygrał u siebie 2:1. LZS dobrze pokazał się również przed tygodniem, kiedy to zremisował z rezerwami Górnika Zabrze 1:1.

Z kolei Gwarek w ostatniej kolejce wygrał 3:2 Unią Turza Śląska. Prowadził już 3:0, a bramki stracił w samej końcówce spotkania.

Mecz w Tarnowskich Górach lepiej zaczęli gospodarze, którzy za sprawą Jakuba Kaczmarka strzelili bramkę w 25. minucie. Do przerwy nie padło już więcej goli.

W drugiej połowie worek z bramkami się rozwiązał. Znów trafił Kaczmarek, a swoje dołożyli Alan Lubaski i Michał Flak.

Po przegranej w wyjazdowym meczu LZS Starowice Dolne okupuje ostatnią pozycję w tabeli z 12 punktami na koncie. Ekipa Starowic straciła szansę na dogonienie rezerw Rakowa Częstochowa, które wygrały swoje spotkanie i odskoczyły LZS-owi na 4 punkty.

W kolejnym meczu o punkty nie będzie łatwo, bo na Opolszczyznę zawita mocna ekipa Górnika Polkowice (4. miejsce w tabeli). Spotkanie odbędzie się w sobotę (16 marca) o godzinie 13.00

Gwarek Tarnowskie Góry - LZS Starowice 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Kaczmarek - 25., 2:0 Lubaski - 55., 3:0 Kaczmarek - 61., 4:0 - Flak - 82.
Gwarek: Kukulski – Joachim, Będzieszak, Załucki, Letkiewicz, Bąk (68. Flak), Lazar (75. Borycka), Dąbrowski, Rakowiecki (75. Piontek), Kaczmarek (62. Rogala), Lubaski (68. Czuban)
Starowice: Kowalczyk – Kowalczyk, Kozłowski, Jasiński, Zozula (46. Rakowski), Konstanty (46. Rudnik), Czajkowski, Trochanowski (65. Skopenko), Mołoczko, Skowron (57. Roguła), Setla (65. Nowosielski)