Tomasz Garbowski nadal prezesem Opolskiego Związku Piłki Nożnej

Spośród 99 delegatów, którzy podczas Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego dokonywali wyboru prezesa oraz obsady nowego składu zarządu OZPN, aż 98 zagłosowało za pozostaniem Garbowskiego na obecnie zajmowanym przez niego stanowisku. Jedna osoba wstrzymała się od głosu.

W skład nowego zarządu OZPN weszli natomiast: Waldemar Antkowiak, Marek Curyło, Stanisław Dyja, Ryszard Becella, Stanisław Czepiel, Dariusz Gajewski, Józef Kremer, Rafał Nocoń, Alfred Nowak, Roman Żołnowski, Piotr Głowacki, Marek Leja, Andrzej Miśta, Grzegorz Pawlak, Zbigniew Maćkowiak i Józef Palica.

Trzy pytania do Tomasza Garbowskiego

Był pan jedynym kandydatem na stanowisko prezesa, ale uzyskane 99 procent poparcia to chyba wynik, który musi bardzo cieszyć.
Jest on podsumowaniem dobrej pracy wszystkich członków zarządu i osób pracujących w Opolskim Związku Piłki Nożnej. Zarazem jednak taki wynik stanowi dla nas duże zobowiązanie na kolejną kadencję. Trzeba będzie zrobić wszystko, by podtrzymać standardy, jakie udało nam się wypracować w ostatnich czterech latach, a w niektórych aspektach nawet jeszcze je ulepszyć. Nie możemy spocząć na laurach. Każdego dnia będziemy myśleć o tym, jak rozwijać naszą opolską piłkę. Nie będzie łatwo, szczególnie że funkcjonujemy teraz w trudnych, dziwnych i nieprzewidywalnych czasach, spowodowanych wciąż panującą na całym świecie pandemią koronawirusa.

Gdzie w ostatnim czteroleciu poczyniliście największy postęp?
Udało nam się to uczynić w wielu aspektach, począwszy od zarządzania, przez uporządkowanie spraw biurowych, aż po realizację różnego rodzaju programów. Rozwinęliśmy także współpracę zagraniczną, związaną z polsko-niemiecką i polsko-ukraińską wymianą młodzieży. Usprawniliśmy też marketing i współpracę z naszymi klubami. Bardzo cenimy sobie wzajemną interaktywność. Poszliśmy również do przodu, jeżeli chodzi o kwestie trenerskie. Udało nam się przekonać kluby z B klasy, by wysłali swoich szkoleniowców na kurs Grassroots D, dzięki czemu mamy teraz ponad 100 trenerów z tą licencją. Na tym jednak zdecydowanie nie zamierzamy przestawać.

Co zatem zamierzacie najmocniej rozwinąć podczas następnej kadencji?
Przede wszystkim chcemy mocniej podziałać na dwóch płaszczyznach. Pierwsza związana jest z piłką dziecięcą i młodzieżową. Mamy już swoje przemyślenia, jak wypromować rozgrywki najmłodszych. Będziemy jednak również korzystać z pomocy zaprzyjaźnionych Związków Piłki Nożnej, które już mają jakieś sprawdzone rozwiązania. W zmaganiach młodzieży tkwi duży potencjał i musimy spróbować to wykorzystać. Ponadto nadal zamierzamy mocno rozwijać współpracę z klubami. Chcemy założyć portal „Łączy nas klub”, gdzie będziemy pokazywać od kulis funkcjonowanie poszczególnych zespołów z Opolszczyzny. Będziemy uważnie wsłuchiwać się w ich głosy, a jeżeli pojawią się jakieś problemy, spróbujemy rozwiązywać je na bieżąco. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami sprawimy, iż opolska piłka cały czas będzie podążać we właściwym kierunku.