W Kędzierzynie-Koźlu powstało stowarzyszenie 'Zmienimy miasto'

Daniel Polak
Halina Damas-Łazowska to jedna  z najbardziej zaufanych osób prezydenta Kędzierzyna-Koźla. Teraz pokieruje stowarzyszeniem, w skład którego weszli samorządowcy skupieni wokół Tomasza Wantuły.
Halina Damas-Łazowska to jedna z najbardziej zaufanych osób prezydenta Kędzierzyna-Koźla. Teraz pokieruje stowarzyszeniem, w skład którego weszli samorządowcy skupieni wokół Tomasza Wantuły. Daniel Polak
Wpływowi samorządowcy z Kędzierzyna-Koźle z Haliną Damas-Łazowską na czele zarejestrowali stowarzyszenie "Zmienimy miasto". Czy to nowa polityczna przybudówka prezydenta?

Dlaczego polityczna? Bo we władzach zarejestrowanego stowarzyszenia są najbardziej zaufani i lojalni ludzie prezydenta Tomasza Wantuły. Prezesem "Zmienimy miasto" została Halina Damas-Łazowska, dyrektor gabinetu Wantuły, przez wielu nazywana szarą eminencją magistratu.

- To właśnie od jej decyzji bardzo wiele zależy w mieście. Wielu ludzi już się o tym przekonało. Między innymi ci, którzy zaszli jej za skórę - opowiada nam jeden z samorządowców bardzo dobrze znający kuluary kędzierzyńsko-kozielskiej polityki.

Wiceprezesem jest Elżbieta Czeczot, przewodnicząca rady miasta z ramienia KomitetuWyborczego Wyborców Tomasza Wantuły. Skarbnikiem został MarekPiasecki, członek zarządu powiatu, który tę funkcję także pełni z ramienia komitetu Wantuły. Członkiem zarządu nowego stowarzyszenia jest również miejski radny Zbigniew Barszcz, który do samorządu miejskiego również dostał się z prezydenckiej listy. Sekretarzem została z kolei Katarzyna Czub, życiowa partnerka prezydenta.

Fakt rejestracji nowego stowarzyszenia wywołał w mieście spore poruszenie. Niektórzy spekulują, że "Zmienimy miasto" zajmie miejsce wspomnianego komitetu. Już miesiąc temu nto pisała, że rozpada się ten polityczny projekt, który z założenia także miał odmieniać miasto. Pod koniec sierpnia czterech radnych Komitetu Tomasza Wantuły złożyło jednak rezygnację z członkostwa w klubie firmowanym nazwiskiem prezydenta. Rafał Olejnik, Ryszard Pacułt, Telesfor Jankowski i Halina Mińczuk uznali, że lepiej dla nich samych będzie, jeśli zaczną pracować jako niezależni samorządowcy.

Rozpada się projekt polityczny pod nazwą Komitet Tomasza Wantuły
- Zaważyły na tym sposób prowadzenia polityki i pewne decyzje, z którymi się nie zgadzam - komentował na gorąco Rafał Olejnik. Nieoficjalnie mówi się, że dwóch kolejnych radnych miejskich zastanawia się nad pójściem w ślady kolegów. To oznacza, że prezydent nie ma już pewnej większości w radzie miasta i może mieć problemy z przepchnięciem jakiejkolwiek uchwały.

Tezę tę potwierdza fakt, że z członkostwa w prezydenckim komitecie zrezygnował także radny powiatowy JerzyPałys.Stało się to we wtorek. Informacja o powstaniu stowarzyszenia kierowanego przez Halinę Damas-Łazowską była dla niego niespodzianką.

- Pan Rafał Olejnik zawsze był przewodniczącym komitetu. To on doprowadził do naszego sukcesu w czasie wyborów i to on również stworzył ten zespół. Natomiast pani Halina Damas-Łazowska zrobiła wszystko, by odsunąć pana Olejnika od kierowania tym zespołem. Nie mogę zgodzić się z proponowanym przez nią kierunkiem - tłumaczył swoją decyzję Jerzy Pałys.

A co na to sami zainteresowani? - To stowarzyszenie nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działalności politycznej.Zapewniam o tym wszystkich, których tak ta sprawa poruszyła - mówi nto Halina Damas-Łazowska. - Chcemy rozwijać nasze miasto, aktywizować seniorów, czyli ludzi w wieku "50 plus", zdobywać unijne fundusze.Po prostu pomagać innym.

Większość założycieli ma jednak realną władzę, która wynika ze sprawowanych przez nich funkcji. Po co więc tworzą pachnące na kilometr polityką stowarzyszenie, skoro właśnie jako samorządowcy mogą zmieniać miasto? - Chcę to robić także jakoHalina Damas-Łazowska, a nie tylko szefowa gabinetu prezydenta - wyjaśnia najbliższa współpracowniczka Tomasza Wantuły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska