Myślałem, że odkopię tutaj śmigło, albo jakąś inną część samolotu. Niestety, nic nie znalazłem, ale jeszcze będę próbował - opowiada Adrian Święcicki z Wierzbia w gminie Łambinowice. Lokalne stowarzyszenie "Panorama Wierzbia" zaangażowało tu kilkunastu młodych mieszkańców do pomocy w odkopywaniu śladów po starym, poniemieckim lotnisku wojennym.
- Początkowo chcieliśmy uporządkować teren danego dispersalu, czyli budynku kontroli lotów, gdzie teraz rośnie las - pokazuje Damian Podobiński ze stowarzyszenia. - Ale nasza młodzież chciała sobie urządzić teren do jazdy rowerem i zaczęła odkrywać pod warstwą ziemi wielką betonową płytę.
Wojenne lotnisko w Wierzbiu miało trawiasty pas startowy, który jest teraz polem uprawnym. Po 1945 roku krzakami zarosły resztki dawnych hangarów na samoloty i liczący ok. 200 metrów długości pas betonowej drogi dojazdowej. - Odkryliśmy tu fundamenty dawnego hangaru i betonowe stopy pod konstrukcję z metalu - pokazuje Damian Podobiński.
- Chcemy odsłonić cały ten teren. Szukamy śladów po lotnisku, porównujemy ze starymi zdjęciami - dodaje Jadwiga Wójcik. Stowarzyszenie dostało od Fundacji Wspomagania Wsi 10 tys. zł. dofinansowania na swój projekt "Podniebne Historie".
Do końca września za te pieniądze m.in. wyda ulotkę informacyjną, a na miejscu ustawi tablicę z wiadomościami o dziejach lotniska. Sam wybetonowany plac, jaki łopatami i traktorem wykopali spod warstwy ziemi, świetnie nadaje się na festyny, spotkania czy zabawy na świeżym powietrzu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
