Wandale na placu Daszyńskiego w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
Już trzecia lampa nie świeci na placu Daszyńskiego. Ofiarą wandali padły nie tylko niskie lampy na rabatkach, ale także dwie ławki, które pobrudzono czarnym flamastrem.

Przebudowa placu zakończyła się pod koniec ubiegłego roku. Ratusz przekonuje, że jedynym sposobem na wandali jest monitoring.

Jest szansa, że kamera będzie obserwować plac już w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska