Wojna o szpital w Namysłowie. Koszt - 80 tys. zł

Sławomir Stramski
(z lewej) przez 4 lata był zastępcą Piotra Rogalskiego, najpierw jako dyrektora szpitala, a potem prezesa Namysłowskiego Centrum Zdrowia.
(z lewej) przez 4 lata był zastępcą Piotra Rogalskiego, najpierw jako dyrektora szpitala, a potem prezesa Namysłowskiego Centrum Zdrowia. Sławomir Stramski
Na taką odprawę według naszych informacji może liczyć Andrzej Galla, prezes Namysłowskiego Centrum Zdrowia, jeśli obecny starosta doprowadzi do jego odwołania ze stanowiska.

Galla był zastępcą zwolnionego trzy tygodnie temu z funkcji prezesa lekarza Piotra Rogalskiego. Ówczesny starosta Michał Ilnicki tuż przed przekazaniem władzy nowej koalicji najpierw doprowadził do zmiany rady nadzorczej, która odmówiła odwołania Rogalskiego. Potem w jego miejsce nowa już rada nadzorcza powołała nowego prezesa, Andrzeja Gallę. On sam dzisiaj nie chce komentować zamieszania wokół stanowiska prezesa. Mówi tylko, że najważniejszą sprawą są kontakty dla NCZ.

- Andrzej Galla to fachowiec, którego jeśli odwołają ze stanowiska, to sami powinni zapłacić mu odprawę. Myślę tu o obecnym staroście - odpowiada Michał Ilnicki, którego obecne władze powiatu wskazują jako autora zamieszania z ewentualnymi kosztami "odprawienia" ze stanowiska nowego prezesa.

Starosta namysłowski Julian Kruszyński nie kryje obaw związanych z tak wysoką odprawą dla obecnego prezesa.

Więcej w piątkowym tygodniku brzesko-namysłowskim, bezpłatnym dodatku do "Nowej Trybuny Opolskiej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska