Jeśli jechać na zakupy do Europy, to tylko teraz. Bilety lotnicze w tanich liniach są najtańsze, bo styczeń i luty to tradycyjnie martwy okres dla tej branży. W hotelach po świętach też raczej pustawo. A co najważniejsze w tym roku, z powodu kryzysu w Europie, przeceny w butikach Paryża, Londynu, Mediolanu czy Berlina są wyjątkowo głębokie.
Zwykle o tej porze sięgały tylko 30 procent, a teraz handlowcy od razu 60 – 70 procent. Niestety tę potencjalną oszczędność zniweluje drogie euro. Tak więc w istocie nie kupimy nic taniej niż rok temu, a czasem może nawet drożej. Ale amatorów zimowych wyprzedaży jest coraz więcej, zatem dzisiaj dla nich kilka cennych wskazówek.
Berlin
Nie uchodzi za stolicę mody, chociaż oprócz światowych marek, można tu znaleźć kilku bardzo ciekawych rodzimych projektantów. Berlin to jedna z najtańszych stolic europejskich. Bez problemu znajdziemy tu hotel za 30 – 40 euro od pary w pokoju dwu- lub trzygwiazdkowym. Za kilka euro zjemy też gorący posiłek. Tylko trzy euro trzeba wydać na ciepłą bułkę z kiełbaską w tak popularnych tutaj punktach gastronomicznych zwanych „imbiss”.
A teraz zakupy. Najbardziej zamożne elegantki kierują się w trzy miejsca: na ulicę Ku’damm, Tautzienstrasse oraz Friedrichstrasse. Ku’dam i Tautzienstrasse to dwie główne arterie dawnego Berlina Zachodniego. Ulokowały się tutaj średnio drogie domy towarowe, takie jak między inny Peek&Cloppenburg, znany z warszawskiej Galerii Mokotow. Tyle, że ten berliński ma sześć pięter i jest zakupowym molochem. Znajdziemy tu głównie ubrania Bossa, Hilfigera, Joopa oraz tańsze linie znanych projektantów, takie jak: D&G, Armani Jeans, czy Versace Jeans Cuture.
Jest tu także spory wybór znakomitej niemieckiej marki Strenesse, która była odkryciem ostatnich lat na niemieckiej scenie mody. Znacznie droższa okazuje się być ulica Friedrichstrasse. Tu ulokowała się berlińska filia znanej francuskiej Galleries Lafayette oraz butki Yves Saint Laurenta, Dolce & Gabbana, Versace itp. Bardzo drogo i bardzo szykownie.
Mediolan
Zakupowy raj, przy którym Berlin wydaje się ubogim krewnym. Posiadacze zasobnych portfeli powinni zacząć od domu towarowego La Rinascente, ulokowanego przy katedrze Domo. Sześć pięter mody tańszych linii najlepszych projektantów i cała kondygnacja damskich torebek wszystkich znanych domów mody.
Do tego cały parter luksusowych kosmetyków i wspaniałe delikatesy z nieprawdopodobną ilością włoskich smakołyków. Znacznie drożej jest na głównej ulicy zakupowej, czyli Via Montenapoleone. Gucci, Prada, Verscae. Pierwsza liga, oszałamiający wybór, ceny z kosmosu.
Amatorzy mody bardziej młodzieżowej i sportowej powinni koniecznie odwiedzić trzypiętrowy butik Emporio Armani przy ulicy Via Manzoni. To miejsce tańsze i kultowe. Oprócz ubrań, można tu także kupić słodycze Armani oraz meble Armani. Jest też księgarnia Armaniego i kawiarnia.
Znacznie taniej będzie przy ulicy Corso Buenos Aires. Ulokował się tutaj trzypiętrowy outlet Benettona oraz wiele sklepów z niemarkowymi, ale znakomitymi skórzanymi butami. Na spore przeceny można także liczyć w Zarze, która swój reprezentacyjny dom towarowy ma także przy katedrze Duomo.
Największy wybór torebek Prady znajdziemy w Galerii Wiktora Emanuela sąsiadującej z domem towarowym La Rinascente.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
