- Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tym sukcesem! Wczoraj mieliśmy bardzo długą próbę. Zagraliśmy naszą piosenkę z dwadzieścia razy aż wszystko ładnie zabrzmiało. Okazało się, że na tyle dobrze się przygotowaliśmy, że dziś odnieśliśmy to zwycięstwo - mówił Tymoteusz Śnieżek, wokalista zespołu Space.
Po ogłoszeniu werdyktu jury w składzie zaprosiło wszystkich uczestników opolskich eliminacji na krótką rozmowę podsumowującą dzisiejsze występy.
- Pani Ela Zapendowska radziła nam żebyśmy wybrali fajną piosenkę Skaldów i żebyśmy ją trochę unowocześnili i zagrali po swojemu. Nie możemy też zapomnieć o dykcji, bo to ważne w polskich piosenkach - mówił Tymoteusz Śnieżek.
Formacja Space pochodzi z Opola. Dziś zaśpiewali utwór "Nieskończona przestrzeń".
- Zaśpiewaliśmy po polsku. To jedna z pierwszych naszych piosenek w języku ojczystym - mówi Jędrzej Skiba, drugi wokalista Space. - Znamy się już od sześciu lat, a wszystko zaczęło się w szkole muzycznej. Tymek grał na gitarze, ja na perkusji. Tak założyliśmy zespół.
Jury w składzie Elżbieta Zapendowska, Anna Panas i Rafał Poliwoda przyznało, że spośród szóstki tegorocznych "Debiutantów" nikt szczególnie się nie wyróżniał.
- Wyróżniliśmy między innymi Hannę Barsznicę, która zaśpiewała fantastycznie, a ma dopiero 17 lat - mówiła Elżbieta Zapendowska. - A zespół Space wygrał, bo oni śpiewali na głosy, mają energię i fajnie kombinują, a to bardzo ważne w repertuarze Skaldów - dodała jurorka.
To właśnie utwory Skaldów usłyszymy w tegorocznych Debiutach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?