Profesor Stanisław Senft urodził się w Warszawie, gdzie jako niemowlę przeżył powstanie warszawskie. Po powstaniu znalazł się w obozie, w Dulagu 121 w Pruszkowie pod Warszawą, gdzie kierowano ludność cywilną miasta. Stąd, po krótkim pobycie u rodziny w Częstochowie trafił wraz z matką do Opola w sierpniu 1945 roku.
Tu też kształcił się, kończąc w 1967 roku studia historyczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej.
Już pod koniec studiów podjął pracę w ówczesnym Muzeum Martyrologii Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu, awansując od praktykanta do adiunkta.
Prowadzone w placówce badania uwieńczył obronioną w 1975 roku rozprawą doktorską pt. „Zatrudnienie jeńców wojennych i cywilnych robotników przymusowych w rolnictwie śląskim podczas II wojny światowej”.
W październiku 1957 roku związał się z Instytutem Śląskim w Opolu, w którym kontynuował badania, których efektem był awans naukowy w postaci habilitacji (na podstawie rozprawy pt. „Gospodarcze i społeczne skutki uprzemysłowienia Śląska Opolskiego w latach 1950 – 1955”) zapewniającej kolejne stanowisko w Instytucie Śląskim – docenta (1997) oraz profesora (1998).
Pracując w Instytucie pełnił funkcje kierownika pracowni, kierownika zakładu, na koniec zastępcy dyrektora i dyrektora w latach 2001 – 2007.
W 1998 roku rozpoczął aktywność dydaktyczną jako nauczyciel akademicki – najpierw na Uniwersytecie Opolskim, następnie na Politechnice Opolskiej.
Dowodem uznania osiągnięć naukowych i organizacyjnych stały się odznaczenia państwowe – Złoty Krzyż Zasługi (1985, 1997), odznaka „Zasłużonemu Opolszczyźnie” (1983), medal „Zasłużony dla Instytutu Pamięci Narodowej” (1997), Złota Odznaka Instytutu Śląskiego (1997) oraz Złoty Medal Uniwersytetu Śląskiego w Opawie.
W zmarłym środowisko naukowe Opola traci cenionego historyka i dobrego, otwartego na ludzi Człowieka - czytamy na stronie Instytutu Śląskiego w Opolu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?