Nazwa Blachownia to spolszczenie niemieckiego Blechhammer. Słowo to pochodzi prawdopodobnie od kuźni blachy. W XVI wieku miejscowości nosiła nazwę Miedar. Do dziś wśród zresztą wśród starszych mieszkańców istnieje nieformalny podział osiedla na tzw. Miedary i Blachownię.
Pierwszym dużym zakładem pracy w tym miejscu była fabryka blach, która powstała na początku XVIII wieku. Budowę pieców hutniczych sfinansował hrabia Adolf von Hoym. W 1719 roku sprowadził on robotników z zagranicy, którzy zajmowali się produkcją. W połowie XIX wieku Blachownia była już ważnym ośrodkiem przemysłowym.
Powstała tam również fabryka papieru. Po Kanale Kłodnickim, który przepływał przez miejscowość, kursowało rocznie ponad 1000 statków, przewożąc głównie towary z Gliwic do manufaktury w Sławięcicach oraz do składnicy towarów żelaznych utworzonej u ujścia Kanału do Odry. W 1939 rozpoczęto w Blachowni budowę zakładu chemicznego koncernu Oberschlesische Hydriewerke A.G. Tutejsze zakłady miały produkować benzynę syntetyczną metodą tzw. uwodornienia węgla.
Mieszkańcy Blachowni i pobliskich Lenartowic przez długi czas nie mieli własnego kościoła. Należeli wówczas do parafii pw. św.Katarzyny w Sławięcicach.
Z powodu braku komunikacji i samochodów, kilkukilometrową drogę pokonywali pieszo, lub na rowerach. Pierwszy kościół w Blachowni urządzono w starym baraku przy dzisiejszej ulicy Szkolnej, gdzie później mieścił się sklep meblowy. Poświęcono go w 1960 roku, a za patronów przyjęto św. Piusa X i św. Marię Goretti. Dwadzieścia lat później ordynariusz diecezji opolskiej ks. bp Alfons Nossol wydał akt erygujący parafię pod wezwaniem św. Piusa X Papieża i św. Marii Goretti, wyłączając ją z parafii św. Katarzyny w Sławięcicach.
W 1982 rozpoczęto budowę nowej świątyni. Prowadził ją nieżyjący już ks. Józef Stryczek, który do dziś jest bardzo dobrze wspominany przez mieszkańców. Parafianie bardzo zaangażowali się w budowę. Ksiądz Stryczek mógł liczyć na ludzi, którzy własnymi rękami wznosili świątynię. Duży kościół budowano z myślą, że parafia będzie w niedalekiej przyszłości liczyła 15 tysięcy wiernych.
W Blachowni miały się rozwijać zakłady chemiczne, poważnie myślano także o budowie rafinerii. Ostatecznie przemysł nie rozwinął się tak bardzo, jak zakładano i dziś parafia liczy 3 tys. wiernych.
Pisząc artykuł korzystałem z materiałów stowarzyszenia Blechhammer 1944 oraz miejscowej parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?